Poza tym ludzie nie są od sądzenia Judosza tylko Bóg - przekonywała Maria Nowak, szefowa LPR w gminie Skoczów. Obrzęd odbywa się w czasie, gdy wielu wiernych siedzi w skupieniu w kościołach i modli się (na przykład dla ewangelików Wielki Piątek to największe święto), a tu ludzie maszerują i hałasują. To pogański zwyczaj, który razi chrześcijan i kłóci się z wiarą katolików oraz ewangelików.
Pomysł zakazania organizacji dorocznego pochodu zrodził się przed rokiem. Organizatorzy pochodu nie przestraszyli się i w tym roku znowu przejdą z kukłą a potem spalą ją. Liga Polskich Rodzin żądała delegalizacji obrzędu chodzenia z Judaszem w Skoczowie.